I tak oto rozpoczynam swojego transwestycznego bloga. W planach mam m.in. zdjęcia, opisy przygód i przemyśleń, porady, ciekawostki i wszystko, co może się przydać innym współ-przebierańcom. ;) Żyjemy w Polsce i - mimo, że kraj jest naprawdę fajny - jeszcze chwilę będziemy musieli poczekać na pełną swobodę w wyrażaniu własnej płci. Nie jest to powód do płaczu i zgrzytania zębami, damy radę. W końcu ktoś musi przetrzeć ten szlak!
Na chwilę obecną na blogu dzieje się niewiele, w końcu ledwo co wystartował. Wszelkie propozycje, wskazówki i uwagi można przekazywać kanałami wymienionymi w podstronie Kontakt. Więcej informacji o samym autorze, czyli mnie, znajdziecie natomiast tutaj.
Miłej lektury!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz